Sylwester pod chmurką

W Warszawie tegoroczna impreza zorganizowana została na pl. Konstytucji, nie - jak w minionych latach - na pl. Defilad, obok Pałacu Kultury i Nauki. Swoje największe przeboje prezentowali m.in.: Feel, Kombi, Edyta Górniak, Paweł Kukiz, Ewelina Flinta, Boys, Bracia. Imprezę prowadzi;i: Agata Młynarska, Krzysztof Ibisz, Agnieszka Popielewicz, Maciej Dowbor, Joanna Liszowska.

Warszawiacy usłyszeli przeboje zespołu Abba w wykonaniu zespołu Bjorn Again z Wlk. Brytanii. Swoje wersje utworów legendarnej szwedzkiej grupy zaprezentowała też Kayah, Blue Cafe i Golec uOrkiestra oraz i Abbacapella z Niemiec.

O północy warszawiacy zobaczyli ośmiominutowy pokaz sztucznych ogni. Życzenia złożyła im też prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Były konkursy i atrakcje - warszawiacy zgromadzeni na Pl. Konstytucji i widzowie oglądający tę imprezę w telewizji mogli wygrać m.in. samochody i paliwo.

Imprezę, która  skończyła się o godz. 2:30, transmitowała na żywo Telewizja Polsat.

Przez całą noc metro kursowało co 15 minut. Według specjalnego rozkładu jazdy do rana jeździły też autobusy linii 508 i tramwaje 909 i 925. Po zakończeniu imprezy kursowały też trzy specjalne linie tramwajowe.

Występem zwycięzcy tegorocznego "Sopot Hit Festiwal" Shauna Bakera rozpoczął się koncert "Sylwester jasny od gwiazd"na wrocławskim rynku, współorganizowany przez TVP. Tegoroczna scena, jeszcze większa niż ubiegłoroczna, razem z terenem dookoła tworzyła gigantyczną salę balową, na której mieściło się kilkadziesiąt tysięcy osób. Zbudowano ją z kilku kilometrów stalowych rur, ustawionych na planie ośmiokąta. Jej sklepienie zamykał 4-tonowy multimedialny żyrandol zbudowany z prawie 29 tys. diod, ukrytych w kostkach tworzących jego czaszę.

Sylwestra z wrocławskiego rynku transmitowała TVP 2. Na scenie pojawili się polscy artyści: Lady Pank, Doda, Stachursky, Bajm, a także goście zagraniczni, m.in. zespoły Modern Talking z Niemiec i Arriavl ze Szwecji. Nowy rok został przywitany około 5-minutowym pokazem sztucznych ogni. Impreza zakończyła się po godz. 1 w nocy.

Tuż przed północą życzenia zebranym złożył prezydent miasta Rafał Dutkiewicz, a nowy rok przywitany został około 5-minutowym pokazem sztucznych ogni.

Według wstępnych szacunków wrocławską imprezę odwiedziło prawie 250 tys. osób. Nad jej bezpieczeństwem czuwali strażnicy miejscy, policjanci, pracownicy ochrony i strażacy, w sumie ponad 600 osób.

Ponad 60 tys. osób - według wstępnych szacunków policji - witało Nowy Rok na Rynku Głównym w Krakowie. Do powitania Nowego Roku na krakowski Rynek wyszli także licznie uczestnicy zabaw i spotkań, odbywających się w okolicznych lokalach. Nowy Rok tradycyjnie witano pokazem sztucznych ogni, jednym z największych pirotechnicznych show, pokazywanych dotąd w Krakowie.

Sylwestrowy koncert nosił tytuł "Kraków - Miasto Kobiet", a na scenie wystąpiły Leona Lewis, Kate Ryan, Kasia Kowalska, Natalia Kukulska i Tatiana Okupnik. Jako pierwsi o godz. 19.30 publiczności zaprezentowali się Funk Bazz z Poznania oraz DJ Spox i duet CuareBa z Warszawy. Jako ostatnia - już po północy - wystąpiła Leona Lewis.

W tym roku scenę ustawiono na wschodniej części Rynku Głównego, pomiędzy Sukiennicami a kościołem św. Wojciecha, a publiczność mogła oglądać artystów także na dwóch ekranach diodowych, ustawionych przy pomniku Mickiewicza i po drugiej stronie Sukiennic. Dopełnieniem muzyki było multimedialne show, wykreowane przez duet Video-DJ'ów TemporarySpaceDesign i prezentowane na największym z zastosowanych dotychczas w Polsce ekranów multimedialnych o powierzchni ponad 400 m kw.

Organizatorem koncertu było Krakowskie Biuro Festiwalowe. Koszty koncertu wyniosły ok. 6,6 mln zł, z czego połowę pokryją sponsorzy. Ze względu na wysokie koszty, zabawa na krakowskim Rynku nie była transmitowana w telewizji. Do północy koncert można było oglądać w internecie. Relację z krakowskiego sylwestra będzie można jeszcze obejrzeć 4 stycznia w TVN.

W ubiegłorocznym sylwestrze na Rynku Głównym w Krakowie uczestniczyło ok. 200 tys. osób. Rok wcześniej bawiących się było ok. 150 tys.

Niech zwycięża Lech - tymi słowami życzenia noworoczne dla mieszkańców Poznania zakończył prezydent tego miasta Ryszard Grobelny. Grobelny podziękował Poznaniakom za miniony rok, który był według niego dobry dla miasta. Na Nowy Rok życzył mieszkańcom, aby "ich miasto było przyjacielem wszystkich mieszkańców". Szczególne podziękowania prezydent skierował do kibiców lidera ekstraklasy piłkarskiej Lecha Poznań. Dla spragnionych zabawy mieszkańców, przed północą i tuż po niej, przygrywał słoweński zespół "Magnifico", a kulminacją imprezy był 20-minutowy pokaz sztucznych ogni, do którego akompaniował na gitarze Wojciech Hoffman założyciel zespołu Turbo.

Kilka tysięcy ludzi pod gołym niebem, na kilkustopniowym mrozie, przywitało Nowy Rok na placu w centrum Lublina. Wznosili toasty i składali sobie życzenia.

Lublinianie - głównie młodzi ludzie, ale także całe rodziny z dziećmi - bawili się na placu Litewskim w centrum miasta od późnego wieczora. Główną atrakcją wieczoru był koncert zespołu Big Day, który zakończył się tuż przed północą.

Nowy 2009 rok razem z mieszkańcami na placu powitał także prezydent miasta Adam Wasilewski. Życzył im, aby w rozpoczynającym się roku towarzyszyła im radość i żeby był on lepszy od mijającego. Przewodniczący rady miasta Piotr Dreher złożył mieszkańcom życzenia spełnienia marzeń i pomyślności.

Zgromadzeni na placu ludzie głośno odliczali kolejne sekundy mijającego roku, a gdy wybiła północ wystrzeliły race i korki od szampana. Następnie wszyscy podziwiali pokaz sztucznych ogni.

Po raz pierwszy łodzianie mogli przywitać Nowy Rok na rynku swego największego i najpiękniejszego  centrum handlowego "Manufaktura". Tuż po północy w powietrze podczas dziesięciominutowego pokazu fajerwerków wyleciała blisko tona rac. Wystąpili: Alchemist Project, RH+, Kasia Wilk, KASA oraz Szymon Wydra i Carpe Diem. Każdy z artystów zabawiał publiczność przez godzinę.

O północy noworoczne życzenia złożył łodzianom prezydent miasta Jerzy Kropiwnicki.

Na Plac Litewski i sąsiadujący z nim deptak wyszli też uczestnicy sylwestrowych bali organizowanych w okolicznych restauracjach i klubach, aby przywitać Nowy Rok wśród sztucznych ogni i tryskającego z otwieranych butelek szampana.

W rytm porywającej do tańca muzyki rozpoczęła się w Kielcach największa w mieście zabawa - "Sylwester pod gwiazdami". Na placu przed Kieleckim Centrum Kultury stanęła estrada, na której zagrały kolejno zespoły: "Ambulans", "Fliper", gwiazda wieczoru - Norbi, a na koniec "Jedyna maść". Dzięki specjalnie ustawionym telebimom, scenę muzyczną można było obserwować z różnych miejsc.

O północy niebo rozświetliły sztuczne ognie; pokaz był zsynchronizowany z odpowiednio dobranym akompaniamentem muzycznym. Życzenia noworoczne złożył wszystkim prezydent Kielc Wojciech Lubawski.

Plenerowe zabawy sylwestrowe zorganizowano także we wszystkich miastach powiatowych woj. świętokrzyskiego. Wokół sandomierskiego ratusza Teatr Ognia "Skorpion" poprowadził noworocznego poloneza.

Gwiazdą olsztyńskiego sylwestra w centrum miasta - przy ratuszu były Czerwone Gitary. Wystąpił też olsztyński zespół Enej. Noworoczne życzenia złożył o północy komisarz miasta Tomasz Głażewski, potem odbył się pokaz sztucznych ogni.

Około 100 tys. turystów spędziło Sylwestra w Zakopanem. Choć w tym mieście nie organizuje się żadnej masowej imprezy, tradycyjnie tysiące osób witały nowy rok na Krupówkach i w punktach widokowych na Gubałówce i Antałówce. Miłośnicy gór przywitali nowy rok w tatrzańskich schroniskach, m. in. nad Morskim Okiem i w Dolinie Roztoki.

pap, em

Warto się zmieniać! Zupełnie nowy tygodnik "Wprost" już w sprzedaży.

Zaprenumeruj tygodnik "Wprost" już dziś. Otrzymasz 52 numery tygodnika i odtwarzacz MP3 Samsung w prezencie.